Moja recenzja - krem stymulujący nocną regenerację od Tołpa

Witajcie kochani! Przyszedł czas, żebym zaczęła powoli recenzować Wam kosmetyki, które otrzymałam na tegorocznej edycji Meet Beauty. Już, co prawda, pojawiły się dwie recenzje z tej serii (jedna o podkładzie z Pierre Rene oraz o żelu do demakijażu Tołpy), ale postanowiłam tę nieoficjalną serię kontynuować. Dlatego dzisiaj opowiem Wam o kremie stymulującym nocną regenerację od firmy Tołpa. Od razu bardzo mnie zainteresował - głównie przez swoją tajemniczą dość nazwę. Byłam ciekawa, jak on stymuluje tę nocną regenerację. Teraz już to wiem i mam zamiar się z Wami tym podzielić. Jeżeli jesteście ciekawi, co o nim sądzę, to zapraszam serdecznie na dalszą część posta. 

Moja recenzja - krem stymulujący nocną regenerację od Tołpa

Krem ten, tak jak wcześniej wspomniałam, dostałam od firmy Tołpa na IV edycji Meet Beauty. Od razu zaznaczam, że pudełko kartonowe, w którym znajdował się ten krem wyrzuciłam, zapominając o tym, że muszę przecież zrobić jego zdjęcia do recenzji na bloga. Ale trudno, jakoś to przeżyjemy.

Moja recenzja - krem stymulujący nocną regenerację od Tołpa

Jego pojemność to 40 ml. Ma za zadanie zwiększać nawilżenie o 14% i przyspieszać regenerację. Ograniczać ucieczkę wody z naskórka o 22%. Jest hipoalergiczny. Do każdego rodzaju skóry, głównie wrażliwej i potrzebującej regeneracji. Jego cena to 49,99 zł. Ma biały kolor i kremowy zapach, dość przyjemny.

Moja recenzja - krem stymulujący nocną regenerację od Tołpa

Od producenta:

,,Wiemy, że... podstawowa pielęgnacja może nie rozwiązać wszystkich problemów naszej skóry. Wtedy w łazience potrzebne jest działanie intensywniejsze.  tołpa.® estetic to czyste składniki aktywne, warstwowa metoda nakładania i lepsze przenikanie do głębszych warstw skóry.

Nasz dermokosmetyk stymuluje nocną regenerację i intensywnie nawilża. Uzupełnia płaszcz hydrolipidowy i wzmacnia barierę ochronną. Chroni przed ucieczką wody, która może przebiegać niezwykle szybko w czasie snu. Dzięki fizjologicznemu pH nie narusza naturalnej równowagi skóry, łagodzi podrażnienia i redukuje zaczerwienienia. Wspomaga odbudowę mikrouszkodzeń. Eliminuje dyskomfort ściągnięcia i napięcia skóry.

Małe wielkie składniki to torf tołpa.®, kwas traneksamowy, glukonolakton, kompleks kiełków pszenicy, drożdży i hialuronianu sodu, masło shea być może niektóre nasze składniki posiadają zagadkowe nazwy. Ale prawda jest taka, że żaden z nich nie znalazł się tutaj przypadkowo. I z tego jesteśmy dumni.

Mamy na to dowody*:

• uzupełnia barierę ochronną skóry i ogranicza ucieczkę wody o 22% zaraz po zastosowaniu,
•  łagodzi podrażnienia i redukuje zaczerwienienia o 13% zaraz po zastosowaniu i o 22% po 2 tygodniach stosowania,
• zwiększa nawilżenie skóry o 14% po 2 tygodniach stosowania.

 *badania aparaturowe i dermatologiczne na grupie 30 osób

Sposób użycia: nanieś krem na oczyszczoną i stonizowaną twarz, omijając okolice oczu. Wmasuj do całkowitego wchłonięcia. Stosuj codziennie wieczorem.

Aluminiowa tuba: nie bez powodu umieściliśmy ten  krem w aluminiowej tubie. Bo takie opakowanie nie zasysa powietrza i bakterii. I dzięki temu krem jest dłużej bezpieczny.

Inne: przebadany w Klinice Dermatologii, Wenerologii i Alergologii Uniwersytetu Medycznego.

0% sztucznych barwników, silikonów, oleju parafinowego, parabenów i donorów formaldehydu.

Na tak: naturalny kolor, roślinne składniki aktywne, fizjologiczne pH, konserwanty, opakowanie bezpieczne dla środowiska – poddawane recyklingowi.''

Skład:  Aqua, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Cetearyl Alcohol, Caprylyl Caprylate/ Caprate, Caprylic/Capric Triglyceride,Methylpropanediol, Gluconolactone, Tranexamic Acid, Lactic Acid, Glyceryl Stearate Citrate, Parfum, Aluminum Starch Octenylsuccinate, Sodium Polyacrylate, Ceteareth-20, Peat Extract, Triticum Vulgare (Wheat) Germ Extract, Saccharomyces Cerevisiae Extract, Sodium Hyaluronate, Panthenol, Pantolactone, Ethylhexylglycerin, Hydroxyethylcellulose, Hydroxyethyl Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Disodium Cocoamphodiacetate, PVP, Sodium Metabisulfite, Tetrasodium EDTA, Caprylyl Glycol, Phenoxyethanol, Phenylpropanol.

Moja recenzja - krem stymulujący nocną regenerację od Tołpa

Moja opinia:

Krem ten pokochałam od pierwszego użycia, bo świetnie nawilża skórę. Żaden inny krem nie potrafił nawilżyć tak dobrze mojej twarzy, jak zrobił to właśnie ten z Tołpy. To jest naprawdę super nawilżenie, bardzo wyczuwalne, które pozostaje na skórze przez prawie cały dzień. Ogólnie bardzo miłe uczucie. Konsystencji nie ma ani za rzadkiej, ani za gęstej - dla mnie jest w sam raz. Taki idealny kremik. Już po pierwszym użyciu, sprawia, że skórą staje się miękka i bardzo gładka. Rano skóra twarzy jest zregenerowana, rozświetlona, bez przebarwień. Nie wystąpiły mi po nim żadne reakcje alergiczne, żadne niedoskonałości nie wyskoczyły, nie wysypał mnie, ani nie zapchał. Krem jest ogólnie dość wydajny - wystarczy mała ilość aby pokryć całą twarz, ale także szyję i dekolt. W jakimś małym stopniu zmniejszył tez moje przebarwienia. Zapach jest bardzo delikatny, kremowy, ogólnie przyjemny. Jestem w nim zakochana! Gdyby nie jego dość wysoka cena, która jest zarazem jedynym minusem, który tu widzę, to bym się na niego skusiła ponownie. Jest świetny i dlatego Wam go serdecznie polecam! 

Moja recenzja - krem stymulujący nocną regenerację od Tołpa

Podsumowując: z czystym sumieniem mogę polecić Wam ten kremik. Jest super! Świetnie nawilża, wygładza, regeneruje. Jest wart zainteresowania się nim. Minusem jest jego cena - za 40 ml musimy zapłacić 50 zł, co jest jednak sporo, jak na kremik o tej pojemności. Sytuację ratuje jednak fakt, że jest dość wydajny. Wtedy nie jest nam aż tak żal wydać na niego pieniędzy, gdy wiemy, że starczy nam na długo. Oprócz kwestii jego ceny - niektórych może zapchać przez to, że jest dość treściwy a reszta jest bez zarzutów i nie mam się do czego przyczepić. Stał się moim ulubieńcem i ogólnie serdecznie go Wam polecam! A może ktoś z Was już miał okazję go testować? Dajcie znać w komentarzach. Buziaki :*