5 lutego 2024

MOJA RECENZJA - BALSAM DO DEMAKIJAŻU MALINY Z MIGDAŁAMI OD FLUFF

Hej! Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją bardzo ciekawego i popularnego ostatnio produktu - balsamu do demakijażu (w wersji różowej - maliny z migdałami) od marki Fluff. Jeżeli jesteście ciekawi, czy warto w niego zainwestować, to zapraszam na dalszą część wpisu!

MOJA RECENZJA BALSAM DO DEMAKIJAŻU MALINY Z MIGDAŁAMI OD FLUFF
BALSAM DO DEMAKIJAŻU MALINY Z MIGDAŁAMI OD FLUFF


Dodam jeszcze, że jest to mój drugi produkt od tej firmy. Pierwszy opisywałam Wam w poście o kosmetykach ze sklepu internetowego Bee.pl. Warto wspomnieć, że są dwie wersje tego produktu - maliny z migdałami albo jagody leśne, które mam nadzieję przetestować po skończeniu obecnego.


BALSAM DO DEMAKIJAŻU MALINY Z MIGDAŁAMI OD FLUFF
BALSAM DO DEMAKIJAŻU MALINY Z MIGDAŁAMI OD FLUFF


BALSAM DO DEMAKIJAŻU MALINY I MIGDAŁY OD FLUFF 


Cena: około 25,00 zł (czasami można go dorwać na promocji np. w Rossmannie).

Pojemność : 50 ml.


BALSAM DO DEMAKIJAŻU MALINY Z MIGDAŁAMI OD FLUFF
BALSAM DO DEMAKIJAŻU MALINY Z MIGDAŁAMI OD FLUFF


Od producenta:


„Demakijaż stanie się bajecznie prosty. Szybko i skutecznie usuwa nawet wodoodporny makijaż, a zawarte w nim masło Shea i Shorea zapobiega wysuszeniu i podrażnieniu skóry.”


Jak go stosować?
„Nabierz i rozpuść odrobinę balsamu w rękach. Nałóż na skórę twarzy i wmasuj – również na oczach. Następnie zmyj balsam ciepłą wodą.”


BALSAM DO DEMAKIJAŻU MALINY Z MIGDAŁAMI OD FLUFF
BALSAM DO DEMAKIJAŻU MALINY Z MIGDAŁAMI OD FLUFF

Skład:


Cocos Nucifera Oil, Theobroma Cacao Seed Butter, Shorea Robusta Seed Butter, Butyrospermum Parkii Butter, Sodium Cocoyl Isethionate, Cetyl Alcohol, Tocopheryl Acetate, Parfum, CI 45100.



BALSAM DO DEMAKIJAŻU MALINY Z MIGDAŁAMI OD FLUFF
BALSAM DO DEMAKIJAŻU MALINY Z MIGDAŁAMI OD FLUFF



Moja opinia o balsamie do demakijażu maliny z migdałami od Fluff:


Balsam ma słodki, bardzo przyjemny zapach - na początku czuć migdały, dopiero później można wyczuć lekką woń malin. Produkt po zetknięciu z ciepłem naszych rąk zamienia się w olejek, którym bez problemu można zmyć makijaż. Początkowa konsystencja w pudełeczku jest lekko zbita i dość gęsta, przez co łatwo się go nakłada na dłonie. Kosmetyk jest zamknięty w plastikowym, różowym opakowaniu z niestety, podwójnym dnem. Bardzo tego nie lubię, bo mam wrażenie, że płacę za powietrze w opakowaniu, niż za sam produkt. Jego pojemność to 50 ml. Nie jest to dużo, ale sytuację ratuje fakt, że nie trzeba go nakładać jakoś bardzo dużo do zmycia makijażu z całej twarzy. Jeżeli zależy Wam także na demakijażu oczu - no to już tutaj trochę więcej go zużyjecie, bo trzeba chwilę go masować, żeby rozpuścił, co trzeba. Na plus zasługuje na pewno jego działanie - rzeczywiście zmywa cały makijaż, łącznie z wodoodpornym tuszem do rzęs, który ostatnio gości u mnie na rzęsach praktycznie cały czas. Przez to, że jest to mascara wodoodporna, muszę chwilę dłużej go wmasowywać, ale ostateczny efekt zawsze bardzo mnie zadowala. A i co ważne - nie szczypią mnie po nim oczy, ale ja też bardzo uważam, żeby mi się do nich nie dostał. Poprawiłabym opakowanie i pojemność - za taką cenę wolałabym, żeby było go jednak nieco więcej. Mam go już miesiąc i  zużyłam prawie połowę, ale nie maluję się codziennie, więc powiedziałabym, że jest to raczej średni wynik, jeżeli chodzi o wydajność. Zdecydowanie bardziej wolę nim zmywać make-up, niż zwykłymi rzadkimi olejkami. To jest dla mnie o wiele bardziej komfortowe i nie martwię się, że olejek mi skapnie gdzieś, gdzie nie powinien. Ogólnie mogę go polecić, bo może się okazać, że przypasuje Wam tak samo, jak mnie.



BALSAM DO DEMAKIJAŻU MALINY Z MIGDAŁAMI OD FLUFF
BALSAM DO DEMAKIJAŻU MALINY Z MIGDAŁAMI OD FLUFF


Miałyście okazję już go testować? Jak wrażenia? Dajcie znać w komentarzach. Buziaki :*


Rebellious Anne


P.S. Chciałabym jeszcze Wam wspomnieć o dozowniku do mydła w pianie marki Berendsen, którym ostatnio się zainteresowałam (głównie ze względu na jego fajny, ponadczasowy design). Urządzenie pozwala na dozowanie (również bezdotykowe) mydła w formie piany, co bardzo lubię. Najlepsze jest to, że możemy wybrać najbardziej odpowiadający nam kolor dozownika i dopasować go do wnętrza czy znajdującym się w nim mebli. Samo mydło jest skuteczne i, co najważniejsze, delikatne, a dozownik precyzyjnie dostarcza odpowiednią ilość piany do umycia rąk. Nie wiem, jak Wy, ale ja jestem kupiona! :)

15 komentarzy:

  1. To mój ulubiony balsam do demakijażu :) bardzo go lubię. U mnie jednak nie sprawdził się przy demakijażu oczu. Moje oczyska nie lubią jak dostaje się do nich jakiś olejowy produkt. Nie wpływa to jednak na mój odbiór tego balsamu, bo poza tym sprawdza się świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja bardzo uważam na oczy więc aż tak mi to nie doskwiera :)

      Usuń
  2. Znam i bardzo lubię :) U mnie wyparł wszystkie inne produkty do demakijażu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam tej balsam na liście kosmetyków do wypróbowania i mam nadzieję, że się u mnie sprawdzi 😉

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny jest ten balsam, a zapach - hmmm :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię masła do demakijażu. Znany clinique nie do końca mnie kupił, ale miałam jakieś koreańskie i była bomba. Na ten poluję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawa opcja! Nigdy wcześniej nie słyszałam o tym, aby do demakijażu był balsam :) Świetna sprawa! Myślę, że wkrótce wypróbuję ten produkt!

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz bardzo serdecznie dziękuję :) Zachęcam także do obserwowania - napędza mnie to działania! :)

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia