Sama nie wiem co mam Wam napisać. Zaczęłam robić zadanie z technologii i w połowie się zawiesiłam. Po prostu nie wiem co dalej. Kompletnie. Jakaś niemoc mnie ogarnęła. Liczę na pomoc koleżanek z roku, bo nie dam rady chyba sama. W piątek przyjechałam do Przeworska. Ale jutro jadę, Jakoś się stęskniłam za Krakowem. Nauka mi tam lepiej idzie i ogólnie czuje się tam lepiej. Dzisiaj świętuje rocznicę związku z moim chłopakiem. Nie powiem Wam która to już bo sama się już w tym pogubiłam. Ale albo 6 albo 7. Coś w tym stylu. Musimy jakoś ciekawie spędzić ten dzień, tym bardziej, że jutro jadę z powrotem :( Coś wymyslimy....