Witajcie kochani! Postanowiłam dzisiaj zrecenzować Wam pewien naturalny kosmetyk, a mianowicie peeling oczyszczający z firmy Sylveco. Bardzo długo zwlekałam z zakupem jakiegokolwiek produktu tej firmy, ale w końcu (dzięki promocji w Drogerii Pigment) się przełamałam i nabyłam aż 3 produkty: peeling oczyszczający, peeling enzymatyczny oraz żel punktowy na wypryski. Recenzje dwóch pozostałych kosmetyków też powinny się za jakiś czas tutaj pojawić. A teraz nie pozostaje mi już nic innego, jak tylko zaprosić Was na kolejną część tego posta!
|
Moja recenzja - oczyszczający peeling od Sylveco |
Tak, jak wspomniałam na początku
oczyszczający peeling Sylveco kupiłam na promocji w Drogerii Pigment. Nie pamiętam, ile wtedy za niego zapłaciłam, ale na pewno mniej niż 20 zł.
|
Moja recenzja - oczyszczający peeling od Sylveco |
|
Moja recenzja - oczyszczający peeling od Sylveco |
Od
producenta:
,,Oczyszczający
peeling do twarzy: hypoalergiczny, kremowy peeling z korundem przeznaczony do
oczyszczania skóry ze skłonnością do przetłuszczania, z rozszerzonymi porami.
Drobinki ścierające są mocne i doskonale złuszczają martwy naskórek. Peeling
zawiera ekstrakt ze skrzypu polnego o działaniu normalizującym pracę gruczołów
łojowych, łagodzącym podrażnienia i przyspieszającym regenerację.
Cena:
22,21 (na stronie internetowej Sylveco.pl).
Przebadany
dermatologicznie. Hypoalergiczny. Peeling posiada zapach olejku z liści drzewa
herbacianego.
Pojemność:
75 ml.
Termin
ważności od daty produkcji: 12 miesięcy.
Hypoalergiczny,
kremowy peeling z korundem przeznaczony do oczyszczania skóry ze skłonnością do
przetłuszczania, z rozszerzonymi porami. Drobinki ścierające są mocne i
doskonale złuszczają martwy naskórek. Peeling zawiera ekstrakt ze skrzypu
polnego o działaniu normalizującym pracę gruczołów łojowych, łagodzącym
podrażnienia i przyspieszającym regenerację. Stosowany systematycznie dotlenia
skórę, poprawia jej ogólny stan, zmniejsza pory i reguluje wydzielanie sebum.
Sposób
użycia: Stosować 1-2 razy w tygodniu, w zależności od potrzeb i
zanieczyszczenia skóry. Masować delikatnie skórę twarzy ok. 2 minuty, omijając
okolice oczu, po czym dokładnie spłukać ciepłą wodą. Nie zaleca się stosować
peelingu przy zaostrzonych objawach trądziku.’’
|
Moja recenzja - oczyszczający peeling od Sylveco |
|
Moja recenzja - oczyszczający peeling od Sylveco |
Skład:Aqua, Alumina, Glycine Soya Oil, Butyrospermum Parkii Butter, Glycerin, Caprylic/Capric Trigliceryde, Glyceryl Stearate, Sorbitan Stearate, Sucrose Cocoate, Vitis Vinifera Seed Oil, Equisetum Arvense Extract, Cera Alba, Cetyl Alcohol, Benzyl Alcohol, Xanthan Gum, Dehydroacetic Acid, Melaleuca Alternifolia Leaf Oil.
Woda, Korund, Olej sojowy, Masło karite (Shea), Gliceryna, Triglicerydy kwasu kaprylowego i kaprynowego, Stearynian glicerolu, Naturalny emulgator z oleju kokosowego, Olej z pestek winogron, Ekstrakt ze skrzypu polnego, Wosk pszczeli, Alkohol cetylowy, Alkohol benzylowy, Guma ksantanowa, Kwas dehydrooctowy, Olejek z drzewa herbacianego.
|
Moja recenzja - oczyszczający peeling od Sylveco |
|
Moja recenzja - oczyszczający peeling od Sylveco |
|
Moja recenzja - oczyszczający peeling od Sylveco |
Moja opinia:
Na samym początku muszę wspomnieć, że ten oczyszczający peeling bardzo, ale to bardzo mi przypomina zieloną glinkę od NaturalMe oraz maskę oczyszczającą z zieloną glinką od Ziaja Pro - oba produktu mają prawie identyczną konsystencję i prawie takie samo działanie, jak nasz dzisiejszy bohater. Tak więc - mamy dwa zamienniki.
Ale już do samego peelingu... Jego pojemność to tylko 75 ml, więc trochę mało, jak na peeling do twarzy, ale mimo wszystko, jest dość wydajny, bo nie trzeba go nakładać nie wiadomo jak dużo. Opakowanie jest przepiękne, ten design bardzo do mnie przemawia i bardzo mi się podoba. Sam peeling jest zamknięty w małym, okrągłym opakowaniu z przekręcanym, metalowym wieczkiem. Jego konsystencja nie jest ani za rzadka, ani za gęsta (konsystencją przypomina trochę typowe jednorazowe maseczki do twarzy). Pachnie bardzo ziołowo, powiedziałabym nawet, że lekko aptecznie, ale nie jest to brzydki zapach. Posiada mini granulki peelingujące, które można wyczuć podczas masażu twarzy. Po zmyciu skóra jest bardzo dobrze oczyszczona i złuszczona, lekko czerwona, ale nie napięta i nie podrażniona. Sądzę, że jest to idealne rozwiązanie dla osób, które nie mogą używać typowo mechanicznych peelingów do twarzy - ten jest zdecydowanie łagodniejszy, a efekt również zadowala. Sprawdzi się przy cerach tłustych i trądzikowych, ale - uwaga - nie należy go stosować przy zaostrzonych objawach trądziku. Ja mam cerę mieszaną i zauważyłam, że po około 1-2 dniach od mycia nim twarzy, że skóra zaczęła mi się intensywnie oczyszczać. Zaczęły mi wyskakiwać drobne krostki (zaczęło mnie lekko wysypywać), wypryski, które dość szybko zniknęły. Zmiany, które już miałam szybciej się zagoiły. Tak więc mogę śmiało powiedzieć, że ten peeling bardzo dobrze oczyszcza, nie tylko zaraz po aplikacji, ale także kilka dni po. Drobinki peelingujące są mikroskopijne, dzięki czemu nie podrażnia naszej skóry. Na plus zasługuje również bardzo dobry, naturalny skład.
|
Moja recenzja - oczyszczający peeling od Sylveco |
|
Moja recenzja - oczyszczający peeling od Sylveco |
|
Moja recenzja - oczyszczający peeling od Sylveco |
Podsumowując: bardzo serdecznie polecam Wam ten peeling. Świetnie oczyszcza, dobrze złuszcza i ma świetny, naturalny skład. Czego chcieć więcej? A Wy co sądzicie? Dajcie znać w komentarzach. Buziaki :*
Ale ładnie zapakowany :) Fajnie wygląda i z opisu też robi bardzo pozytywne wrażenie. Chętnie go wypróbuję jak skończę z moim :)
OdpowiedzUsuńpolecam :)
UsuńTeż muszę to koniecznie wypróbować:)
Usuń:)
UsuńUwielbiam ich kosmetyki, sprawdzają się u mnie bardzo dobrze
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMiałam inny wariant, enzymatyczny, i dawał fajne efekty :)
OdpowiedzUsuńteż go mam i jego recenzja także pojawi się za jakiś czas na blogu :)
Usuńmiałam dużo kosmetyków od sylveco, ale tego peelingu jeszcze nie :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMój ulubieniec :)
OdpowiedzUsuńmój już też :D
UsuńW sumie to nigdy nie używałam żadnego peelingu, z chęcią bym spróbowała :)
OdpowiedzUsuńhttps://weruczyta.blogspot.com/
polecam :)
UsuńZaciekawilas mnie nim :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńczy ta marka jest cruelty free?
OdpowiedzUsuńtak, jest :)
UsuńPieknie sie prezentuje i znow zazdroszcze dostepu do takich kosmetykow :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMiałam kiedyś jakieś próbki z tej firmy i w sumie, z tego, co pamiętam, byłam zadowolona z tych produktów :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńA akurat szukam jakiegoś sensownego peelingu do twarzy :)
OdpowiedzUsuńto koniecznie sprawdź ten :)
UsuńBardzo go lubie, prawdza się u mnie świetnie jak i kilka innych produktów z tej marki. ;)
OdpowiedzUsuńjakie to produkty Ci się jeszcze sprawdzają? :)
UsuńUwielbiam peelingi! Więc ten też by mi się na pewno spodobał:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo dobry peeling, tylko tak troszkę nie do mojej cery...
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOd dawna chce kupić kosmetyki tej marki żeby przetestować.
OdpowiedzUsuńpolecam serdecznie :)
UsuńPotrzebowałabym coś do cery naczynkowej.
OdpowiedzUsuńhmm przy takiej cerze bardziej by się chyba sprawdził peeling enzymatyczny z tej samej firmy :)
Usuńuwielbiam ten peeling, cudowny jest!
OdpowiedzUsuńa no :D
UsuńBardzo lubię kosmetyki Sylveco :) tego jeszcze nie używałam akurat, ale pewnie niebawem po niego sięgnę! :)
OdpowiedzUsuńpolecam :)
UsuńNie znałam kosmetyków tej firmy wcześniej, na pewno się in przyjrzę 😊
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZ Sylveco uwielbiam tonik hibiskusowy:)
OdpowiedzUsuńnie próbowałam jeszcze :)
UsuńMoże w końcu przekonam się do używania peelingów :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńmoże i ja się przekonam :)
Usuńpolecam :)
UsuńChyba nigdy nie miałam żadnego produktu z Sylveco. Akurat szukam jakiegoś peelingu do twarzy, bo próbuję zadbać bardziej o cerę, więc jak najbardziej go rozważę:)
OdpowiedzUsuńpolecam :)
UsuńJa również, jest wyjątkowo przyjemny!
Usuń:)
UsuńOstatnio przerzuciłam się na szczoteczkę do twarzy, ale ten peeling akurat bardzo lubię.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMam nadzieję, że uda mi się przetestować :)
OdpowiedzUsuńoby :)
UsuńŚwietnie, że jest hypoalergiczny. Polecę go mojej siostrzyczce. :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie :)
UsuńA i sama chetnie wypróbuję, kiedy odwiedzę Polskę. Tutaj w Wietnamie nie widziałam jeszcze tej marki.
Usuń:)
UsuńNawet nie znam tej marki... Ale peelingu szukam, więc może, może..:D
OdpowiedzUsuńpolecam :)
UsuńUwielbiam markę Sylveco. Nie wiedziałam, że mają i peelingi.
OdpowiedzUsuńa mają i to całkiem fajne :)
UsuńA z kwasami też może coś mają? Dawno nie sprawdzałam ich oferty.
UsuńWiele dobrego słyszałam na temat tego kosmetyku i chętnie sama w przyszłości go wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńpolecam bardzo :)
UsuńCoś mi tak nie jest po drodze z marką Sylveco - miałam od nich chyba tylko lnianą maskę do włosów ;)
OdpowiedzUsuńnie miałam jej jeszcze :)
UsuńBardzo ciekawy produkt
OdpowiedzUsuńa no :D
UsuńSkrzyp polny zawsze kojarzył mi się bardziej z kosmetykami do włosów - a tu taka niespodzianka :)
OdpowiedzUsuńprawda? :D
UsuńI jeszcze suplementami diety :)
UsuńMarkę znam pamiętam jak od nich pomadka była hitem w pielęgnacji ust
OdpowiedzUsuńnie miałam okazji jeszcze testować tej pomadki :D
UsuńTez pamietam pomadkę! Wszyscy z nią ganiali! I tym bardziej korci mnie wypróbowanie innych produktów tej marki
Usuń:)
UsuńLubię bardzo kosmetyki Sylveco za naturalne składy, na peeling się niestety nie skuszę bo robię go sama :)
OdpowiedzUsuńoo super :)
UsuńNa strefe T zdecydowanie dla mnie ten peeling.
OdpowiedzUsuńpolecam :)
UsuńFajne opakowanie ,opis też myślę że jak zobaczę w sklepie nie przejdę obojętnie :)
OdpowiedzUsuńpolecam :)
UsuńNie jestem zwolenniczką peelingowania twarzy, ale ta kremowa konsystencja i zapach herbaciany bardzo do mnie przemawiają :)
OdpowiedzUsuńnie herbaciany, a ziołowy :D
UsuńPeelingi stosuję. Ten mnie przekonuje, bo jest hypoalergiczny i jeszcze ten skrzyp...
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWłaśnie mi się kończy peeling i szuakm godnego następcy :)
OdpowiedzUsuńto polecam ten :)
UsuńJak na razie używałam tylko toników z tej firmy i byłam bardzo zadowolona. Może kiedyś skuszę się również na ten peeling.
OdpowiedzUsuńpolecam :)
UsuńNie używałam jeszcze
OdpowiedzUsuńpolecam wypróbować zatem :)
UsuńCoś czuję, że moja skóra go polubi, chętnie wypróbuję. :)
OdpowiedzUsuńpolecam! :)
Usuńto i ja spróbuję ;)
OdpowiedzUsuńkoniecznie! <3
UsuńLubie tu zagladac bo mnie motywujesz. Nigdy mi sie nie chce i nie ma czasu na peeling, ale tak jak piszesz - warto!
OdpowiedzUsuńmiło mi to słyszeć <3
Usuńbardzo sobie cenię tę firmę. klaudia j
OdpowiedzUsuńja również :)
UsuńBrzmi bardzo zachęcająco. Z przyjemnością wypróbuję.
OdpowiedzUsuńpolecam :)
Usuńporządna marka, często używam maseczek :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie znam tych produktów ale prezentują się całkiem ciekawie! Zaraz zerknę żeby przeczytać o nich coś więcej :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSylveco fajnie pakuje swoje kosmetyki, podobnie do tołpy. Miałam nadzieję, że ten peeling będzie miał bardziej zbitą konsystencję.. lubię takie masłowate. Podoba mi się to, że działa kilka dni po, i intensywnie oczyszcza. Z sylveco miałam tonik i dobrze mi się sprawdził. Czekam na recenzję żelu na punktowe wypryski :)
OdpowiedzUsuńpojawi się kiedyś :D
UsuńSzukam dla siebie produktu idealnego.
OdpowiedzUsuńto może to ten właśnie? :D
UsuńZainteresuje się nim gdy skończą się moje zapasy peelingów do twarzy
OdpowiedzUsuń:)
Usuńfajnie tu ! Podoba mi się Twój styl pisania.
OdpowiedzUsuńdziękuję! :)
Usuńrzeczowo i solidnie napisane
OdpowiedzUsuń:)
Usuń