Witajcie! Przyszedł w końcu czas, żebym opowiedziała Wam o moim ostatnim małym naturalnym odkryciu - mydle czarnuszkowym z firmy Mydlane Rewolucje. Nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z naturalnymi mydłami, a gdy tylko zaczęłam testować to z Mydlanych Rewolucji, to stwierdziłam, że koniecznie muszę napisać dla Was o nim post. Ciekawi? Zapraszam do kolejnej części!
Moja recenzja - mydło czarnuszkowe od Mydlane Rewolucje |
Moja recenzja - mydło czarnuszkowe od Mydlane Rewolucje |
Moja recenzja - mydło czarnuszkowe od Mydlane Rewolucje |
Moja recenzja - mydło czarnuszkowe od Mydlane Rewolucje |
Od producenta:
,,Czarnuszka – niepozorna
roślinka posiadająca ziarenka o olbrzymiej mocy. Już w starożytności olej z
czarnuszki uważano za niezwykle drogocenny, który „leczy wszystko z wyjątkiem
śmierci”. Zastosowanie znalazł również w kosmetyce. Olej z czarnuszki odmładza,
zabliźnia, przyśpiesza gojenie ran. Ponadto wygładza i napina zmarszczki.
Dodatkowo wykazuje działanie antyseptyczne, antybakteryjne oraz odprężające.
Jest naturalnym lekarstwem na łuszczycę, egzemę oraz AZS. Mydło czarnuszkowe
przeznaczone jest do cery dojrzałej, mieszanej i problematycznej.
Mydło czarnuszkowe –
właściwości poszczególnych składników:
Olej
z czarnuszki – odmładza, zabliźnia, przyśpiesza gojenie ran. Ponadto wygładza i
napina zmarszczki. Dodatkowo wykazuje działanie antyseptyczne, antybakteryjne
oraz odprężające.
Masło
shea – regeneruje i odnawia zniszczony
naskórek. Zmiękcza skórę jednocześnie chroniąc ją przed szkodliwymi czynnikami,
m.in. promieniami UV. Stymuluje aktywność komórek do odmładzania. Łagodzi
podrażnienia, przyspiesza procesy gojenia, niweluje reakcje alergiczne.
Oliwa
z oliwek – ma przeciwzapalne i kojące właściwości, tworzy bardzo łagodne mydło,
o słabej, kremowej pianie, delikatnie oczyszczające. Chroni skórę przed utratą
wilgoci, wpływa kojąco na skórę podrażnioną, a także likwiduje szorstkość
skóry.
Olej
rycynowy – łagodzi, ochrania i świetnie nawilża. Sprawia, że skóra dłużej
zatrzymuje wilgotność i staje się mniej podrażniona. Przyspiesza gojenie ran.
Olej
kokosowy – oczyszcza, przyspiesza leczenie skaleczeń i otarć naskórka.
Zmniejsza suchość skóry, wzmacnia jej elastyczność i zapobiega zmarszczkom.
Jedwab
– sprawia, że mydło ma ładny połysk, lepiej się pieni i daje wyjątkowe
jedwabiste uczucie na skórze.
Dostępne w wersji 60 g i 100 g (± 10%).''
Moja recenzja - mydło czarnuszkowe od Mydlane Rewolucje |
Moja recenzja - mydło czarnuszkowe od Mydlane Rewolucje |
Skład:
Olej z czarnuszki, masło shea, oliwa z oliwek, olej
kokosowy, olej rycynowy, jedwab, czarnuszka, mika, olejek zapachowy.
Moja recenzja - mydło czarnuszkowe od Mydlane Rewolucje |
Moja opinia:
Pierwsze, co rzuca się w oczy to zapach - jest mocno czarnuszkowy i w zasadzie tylko taki zapach można wyczuć. Przynajmniej ja tylko taki zapach w swojej wersji wyczuwam. Co na plus? Na pewno naturalny skład i fakt, że zostało ono wykonane własnoręcznie (handmade). Nigdy wcześniej nie spotkałam się z tam przyjemną konsystencją piany mydlanej, jak w przypadku tego mydlanego cuda. Bardzo dobrze się pieni i tworzy przy tym bardzo delikatną i jedwabistą pianę. Nie zaznałam po nim uczucia ściągnięcia skóry, czy tego typowego 'mydlanego uczucia', jakie towarzyszy po użyciu normalnego mydła. Co więc zaznałam? Zaznałam uczucie delikatnego nawilżenia skóry, bez jej ściągnięcia. Nie podrażniło mnie, nie dostałam po nim żadnej reakcji alergicznej, nic mi nie wyskoczyło. Po dłuższym jego stosowaniu zauważyłam, że troszkę przyśpieszyło gojenie się moich małych ran. Na uwagę zasługuje również sam design, który idealnie wpasował się w moje gusta. Ziarenka czarnuszki i różowy brokat na wierzchu - cudo! Ziarenka te nie są mocno przymocowane i w każdej chwili możemy je bez problemu ściągnąć, dlatego też nie ma obawy, że zrobimy sobie tym mydłem krzywdę. Jak dla mnie produkt bardzo na tak!
Moja recenzja - mydło czarnuszkowe od Mydlane Rewolucje |
Podsumowując: bardzo serdecznie polecam Wam to mydełko. Świetnie się sprawdza, tworzy bardzo przyjemną pianę, nie ma po nim uczucia ściągnięcia (jak po zwykłych mydłach), ma naturalny skład i jest wykonywane własnoręcznie. Dla mnie - rewelacja! A Wy co o nim myślicie? Fajne? Dajcie znać w komentarzach. Buziaki :*
ojej, po twojej recenzji mam ochotę zakupić sobie takie mydełko.
OdpowiedzUsuńtym bardziej, że nie podrażnia skóry i jej nie ściąga...
malusiawerusia.blogspot.com
jest warte przetestowania :)
UsuńMuszę dobie kupić to mydełko
OdpowiedzUsuńserdecznie polecam :)
UsuńMimo, ze wieki nie uzywalam kosmtek (chyba ze do mycia pedzli), to mam ochote na to mydelko. Tylko zastanawia mnie jak pachnie czarnuszka??? <3
OdpowiedzUsuńto jest taki ziołowy zapach :D tak bym go określiła :)
Usuńnie miałam jeszcze styczności z takimi mydełkami handmade, wyglądają pięknie, więc z chęcią bym wypróbowała :D
OdpowiedzUsuńpolecam :)
UsuńBardzo ładne opakowanie !
OdpowiedzUsuńprawda :)
UsuńPrzydałoby mi się takie mydełko, po zwykłych mam najczęściej strasznie suchą skórę ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńDokładnie! Ja mam to samo
UsuńNiestety.
:)
UsuńOdmładza, leczy coś dla mnie 😍😵💃🌷😁💎
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMa przydatne działanie. Jeśli chodzi o gojenie ran to bardzo by mi się takie mydło przydało :)Swoją drogą fajnie wiedzieć, że w blogsferze jest ktoś z moich okolic hah :D
OdpowiedzUsuńhttps://weruczyta.blogspot.com/
tak? a skąd jesteś? :)
UsuńNie miałam jeszcze okazji testować produktów z czarnuszką. twoja recenzja zachęca do sprawdzenia tego mydełka :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCud, miód i czarnuszka :) Świetny skład, pewnie ładnie pachnie?
OdpowiedzUsuńcałkiem ładnie :)
UsuńChętnie sobie je zamówię :)
OdpowiedzUsuńpolecam :)
UsuńNo wszystko ok, takie wariacje są czasem spoko - czy to specjalne mydło, szampon, droższy kosmetyk, to tak samo jak urozmaicenia w kuchni - po prostu czasem trzeba i tyle. Tylko ta nazwa... Taka niepoprawna politycznie xD
OdpowiedzUsuńhaha :D
UsuńWygląda naprawdę świetnie, a skoro nawilża skórę bez ściągania, to jeszcze lepiej! Szkoda tylko, że czuć zapach czarnuszki. O ile smak uwielbiam, o tyle zapach ledwo toleruję ��
OdpowiedzUsuńoj :( to raczej Ci nie przypadnie do gustu to mydełko - jest mocno czarnuszkowe w zapachu :)
UsuńNie przepadam za czarnuszką do jedzenia, ciekawe jakby sprawdziło się mydło ?
OdpowiedzUsuńsprawdź, a się przekonasz :)
UsuńUwielbiam mydełka naturalne i ręcznie robione. Odkąd je wypróbowałam całkowicie przepadłam :)
OdpowiedzUsuńMydło z czarnuszką mogłoby się u mnie sprawdzić. Dodatkowy plus za nawilżenie skóry!
:)
UsuńNiewiele do tej pory słyszałam o mydełku czarnuszkowym. Ale po recenzji widzę ze warto sobie takie mydelko zakupić.
OdpowiedzUsuńbardzo polecam :)
UsuńPiękne to mydełko, zawsze sobie cenię pracę hand made, sama szyję to tym bardziej wiem, że prace wykonane ręcznie są dobre i niepowtarzalne.
OdpowiedzUsuńzgadzam się :)
UsuńOstatnio pokochałam takie maturalne mydła. Dobrze wpływają na skore j pięknie, długo pachną
OdpowiedzUsuńdokładnie! :)
UsuńUwielbiam takie mydełka :D Muszę się skusić, bo dawno nic nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńpolecam :)
UsuńŚwietna recenzja i świetne mydło, skoro piszesz rewelacja :-)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńLubie takie wynalazki. Nawet myslalam, zeby sama robic takie mydla.
OdpowiedzUsuńoo jak zrobisz to się pochwal :)
UsuńMydło do tego wszystkiego świetnie wygląda i uwielbiam takie pyszne kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńja również :)
UsuńAniu a dla małego dziecka takie mydełko jest Ok?
OdpowiedzUsuńma naturalny skład, więc sądzę, że się nada :)
Usuńdzięki. chyba przetestuję na moich ;)
Usuń:)
Usuńmydło czarnuszkowe - pierwsze słyszę! podejrzewam, że ma bardzo wiele cennych właściwości! klaudia j
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOstatni raz myłam twarz mydełkiem za dzieciaka, gdy świadomość pielęgnacyjna była równa 0. Już dawno słyszałam o dobroczynności naturalnych mydełek. Zapominam ich zamówić, a online u mnie nie ma. To chyba zrobiło na mnie największe wrażenie, bo oprócz wyglądu, na serio dobrze działa. :)
OdpowiedzUsuńoj tak, jest super :)
UsuńSuper to mydełko. Ja sporo czarnuszki używam w kuchni. Takie mydełko to rarytas.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMam fizia na punkcie takich mydeł. Uwielbiam :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKolejna cudna recenzja i wspaniały pomysł na kosmetyk używany każdego dnia. Chętnie bym widziała to mydełko w swojej łazience. :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJak słodko wygląda :)
OdpowiedzUsuńprawda? :)
UsuńOj, prawda :)
Usuń:)
UsuńSłyszałam o wielu zastosowaniach czarnuszki, ale nigdy nawet nie przyszłoby mi do głowy, że spotkam ją w mydle 😉
OdpowiedzUsuńmnie też :D
Usuńlubie czrnuszke
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJuż samo opakowanie zachęca do kupna :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa ostatnio przekonałam się do stosowania mydeł w pielęgnacji, a to prezentuje się interesująco :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPrezentuje się naprawdę fajnie! A jeśli nie podrażnia skóry i nie powoduje efektu ściągnięcia, to chętnie bym je wypróbowała na własnej skórze :)
OdpowiedzUsuńpolecam zatem :)
UsuńUwielbiam takie cudeńka!
OdpowiedzUsuń:)
Usuńzapach czarnuszkowy kojarzy mi sie z jedzeniem:)
OdpowiedzUsuńpewnie jak większości :D
UsuńNie umiem sobie wyobrazić tego zapachu, ale mydełko samo w sobie zachęca do zakupu!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPodziwiam jak różnorodne są takie mydełka.. ale ja tak niecierpię ich budowy tj tej kostki :(
OdpowiedzUsuńOj :(
UsuńBardzo lubię naturalne mydła :) muszę je wypróbować.
OdpowiedzUsuńKoniecznie :)
UsuńBardzo ładnie wygląda to mydełko 😀 Firmy nie znam.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWow, jakie super mydełko :) Aż chciałoby się powąchać :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPrzyznam szczerze, że nigdy nie używałam takich mydełek. Jakoś nigdy nie mogłam się przekonać, ale to wygląda bardzo ładnie...
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPiękne mydełko, moc dobroci. Ja ogólnie uwielbiam czarnuszkę!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo lubię takie mydła hand made, bo zwykle mają świetne składy i tutaj to się potwierdza! :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńDo tej pory używałam czarnuszkę tylko w kuchni :) Super że i w kosmetyce można ją znaleźć
OdpowiedzUsuńteż jestem tego zdania :)
UsuńDo tego świetnie wygląda, doskonałe opakowanie, proste, ale ma super klimat. Wygląda na dobry produkt.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńUwielbiam ręcznie robione mydła, ale jeszcze od Mydlanych Rewolucji nie miałam - muszę przetestować.
OdpowiedzUsuńkoniecznie! :)
UsuńCzarnuszke uzywam do sałatek, nie wpadłabym na to, że mozna ja użyć do mydła. kto by pomyslał.
OdpowiedzUsuńteż byłam zdziwiona :)
UsuńMuszę wypróbowac kosmetyki z czarnuszką, bo też juz sporo o tym czytałam :) A to mydełko na Twoich fotach wyglada tak apetycznie jak kawałek białej czekolady, nie lubię białej czekolady, a mydełko jednak wygląda tak smakowicie ;)
OdpowiedzUsuńJak masz ochotę zapraszam: www.monikasobieraj.pl
ciekawe porównanie :D
UsuńO czarnuszce słyszałam dużo dobrego, więc mydełko bym chętnie wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńpolecam :)
UsuńBrzmi bardzo fajnie, aczkolwiek zastanawia mnie ten zapach... :) Czy utrzymuje się na skórze?
OdpowiedzUsuńwłaśnie nie, zapach ulatnia się zaraz po kąpieli :)
UsuńBardzo fajny skład! Lubię takie produkty:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńFajny produkt, chętnie przetestuję :)
OdpowiedzUsuńpolecam :)
UsuńJa jakoś się dodzyczaiłam od mydła w kostce...
OdpowiedzUsuń:)
UsuńO jak bardzo ucieszyłabym się z prezentu w postaci koszyczka takich cudownych mydełek. :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWygląda rewelacyjnie i do tego handmade :) Czego chcieć więcej?
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie słyszałam o mydle z czarnuszki, warto spróbować
OdpowiedzUsuńwarto :)
UsuńOpakowanie bardzo ładne :) mydełko z czarnuszki też super!
OdpowiedzUsuń:)
Usuń