Moja recenzja - peeling 3 enzymy od Tołpa |
Na
wstępie zaznaczę, że nie mam zdjęć tego peelingu zaraz po tym, jak go dostałam
tzn. w kartonowym pudełeczku i jak jeszcze był 'pełny'. Zapomniałam mu po
prostu zrobić zdjęć, a kartonowe pudełeczko, w jakie był zapakowany - niestety
wyrzuciłam. Dlatego zdjęcia nie powalają. Dodatkowo - taka sama sytuacja będzie
przy recenzji Maski Czarny Detox również od Tołpy. Musicie mi to wybaczyć. A
teraz do rzeczy... Pojemność peelingu to 40 ml, a jego cena to 32,99 zł.
Moja recenzja - peeling 3 enzymy od Tołpa |
Od producenta:
,,Wiemy,
że... niedoskonałości mogą mieć kilka przyczyn. Nadmiar sebum. Zanieczyszczenia. Stres. Zła dieta. Nie mamy wpływu na to, jak reaguje nasz
organizm. Możemy jednak osłabić działanie tych czynników. Wystarczy zastosować
pielęgnację, która za- działa normalizująco, ściągająco i nie wysuszy przy tym
skóry.
Nasz
dermokosmetyk… działa jak peeling, ale nie zawiera drobinek ani kwasów AHA.
Usuwa zrogowaciały naskórek dzięki trzem aktywnym enzymom, bez pocierania i
dodatkowych podrażnień. Głęboko oczyszcza pory, zapobiega ich blokowaniu i
zmniejsza ilość zaskórników. Reguluje rogowacenie naskórka i wygładza jego
powierzchnię. Eliminuje nawracające i uporczywe niedoskonałości. Pozostawia
skórę odnowioną, nawilżoną, matową i bez zaskórników.
Małe,
wielkie składniki: torf tołpa, bromelaina z ananasa, papaina z papai,
mikrokapsułowana keratynaza, gliceryna.
Mamy
na to dowody*: złuszcza naskórek i zmniejsza liczbę zaskórników po pierwszym
użyciu, eliminuje uporczywe i nawracające niedoskonałości, normalizuje prace
gruczołów łojowych i ogranicza wydzielanie sebum o 74% zaraz po zastosowaniu.
*badania
aparaturowe i dermatologiczne na grupie 40 osób
Sposób
użycia: nanieś peeling na oczyszczoną twarz, omijając okolice oczu i pozostaw
grubą warstwę. Po 10 min. rozmasuj delikatnie zwilżonymi dłońmi zaczynając od
szyi w górę, poprzez brodę, policzki, nos i czoło. Następnie spłucz letnią
wodą. Stosuj 2 razy w tygodniu.
Aluminiowa
tuba: nie bez powodu umieściliśmy ten
peeling w aluminiowej tubie. Bo takie opakowanie nie zasysa powietrza i
bakterii. I dzięki temu peeling jest dłużej bezpieczny.
Inne:
przebadany w Klinice Dermatologii, Wenerologii i Alergologii Uniwersytetu
Medycznego.
0%
alergenów, sztucznych barwników, silikonów, oleju parafinowego, parabenów i
donorów formaldehydu.''
Aqua, Glycerin,
Propylene Glycol , Peat Extract , Papain , Bromelain, Algin, r-Bacillus Licheniformis
Keratinase, Carbomer, Tetrasodium EDTA, Xanthan Gum, Sodium Hydroxide, Parfum, Tromethamine,
Sodium Chloride, Calcium
Chloride, Ethylhexylglycerin, Phenoxyethanol, Caprylyl Glycol.
Peeling ma przepiękny, owocowy zapach i to jest jego duży plus. Zakochałam się w tym zapachu od pierwszego użycia. Design też jest świetny. Ma konsystencję gęstego żelu (jak to zazwyczaj bywa przy peelingach enzymatycznych) i jest w kolorze jasnobeżowym. Bardzo dobrze usuwa martwy naskórek, przez co skóra jest później miękka i gładka. Łatwo rozprowadza się na skórze. Minusem jest dla mnie to, że zaraz po jego nałożeniu zaczyna piec skóra twarzy. Nie jest to pieczenie nie do wytrzymania, bo w końcu ustaje, ale jednak dyskomfort pewien jest, tym bardziej, że trzeba go trzymać ponad 10 minut. Jak łatwo się domyślić - skóra później jest zaczerwieniona. Nie zauważyłam zmniejszenia ilości zaskórników, super oczyszczenia porów, ani eliminowania niedoskonałości. Ograniczenia wydzielania sebum też nie zauważyłam, ale mam skórę mieszaną, więc może ktoś o cerze tłustej zauważy taką cechę tego produktu. Ogólnie peeling ma przepiękny zapach, ale za cenę (33 zł to dość sporo jak na produkt o pojemności 40 ml), jego słabą wydajność (bardzo szybko się kończy, bo ma tylko 40 ml) i efekt pieczenia, jaki daje niestety nie kupię go ponownie. Sądzę, że raczej nie sprawdzi się do skóry wrażliwej (jak podaje producent na opakowaniu) przez to pieczenie, lekkie podrażnienie i zaczerwienienie właśnie.
Moja recenzja - peeling 3 enzymy od Tołpa |
Jeśli piecze to chyba uczulenie ...
OdpowiedzUsuńwydaje mi się, że to przez borowinę w składzie... uczulenie raczej nie, bo wtedy miałabym przez jakiś czas podrażnioną i zaczerwienioną skórę twarzy, a mijało to wszystko po zmyciu peelingu :)
UsuńZapach kusi jak i słodkie owoce na opakowaniu
OdpowiedzUsuńto prawda :D
UsuńSzkoda, że nie do końca działa tak, jak powinien. Ja zwykle byłam bardzo zadowolona z tej marki.
OdpowiedzUsuńno szkoda :(
UsuńJa jednak lubię kosmetyki tej marki.
OdpowiedzUsuńja też :D
UsuńHaha, super, że się zgadzamy w tej materii :)
Usuńprawda? :D
UsuńSłyszałam co nieco o tej marce i nawet używałam z niej żelu do twarzy. Zakupiłam w Biedronce. Ale muszę przerzucić się na inny żel, bo mam wypryski.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie znam marki ale bardzo sensowny skład. Musze kupic i przetestować.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNigdy nie używałam tego typu enzymatycznych peelingów. Może dlatego, że mam wrażliwą, skłonną do alergii skórę, na dodatek z problemami.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPierwszy raz spotykam się z mniej pochlebną opinią o tym produkcie, wszyscy się raczej nad nim zachwycają. Ja sama jeszcze go nie używałam, ale planuję sprawdzić ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNa początku zbierał same dobre recenzje, a teraz widzę, że bywa z nim różnie :P
OdpowiedzUsuń:D
UsuńWygląda bardzo fajnie i firma ok
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSłyszałam dużo dobrego o tym produkcie, z chęcią wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńMoże u Ciebie się lepiej sprawdzi :)
UsuńOj skoro tak fajnie dziala to moglby byc bardziej wydajny ;)
OdpowiedzUsuńteż prawda, jednak nie lubię takiego pieczenia, jak daje :)
UsuńU mnie sprawdził się bardzo dobrze ;)) Efekt pieczenia u mnie zależy od stopnia podrażnienia mojej skóry. Raz miałam zaczerwieniony nos od kataru i po nałożeniu peelingu myślałam, że mi odpadnie ;D Wcześniej tak się nie działo. Bardzo lubię ten peeling solo, ale w połączeniu z maską Czarny detox to jest dopiero petarda <3
OdpowiedzUsuńrecenzja maski Czarny Detox również się pojawi za jakiś czas :D a na tę chwilę powiem tylko tyle, że nie zakochałam się w tych produktach jakoś bardzo :D
UsuńPeelingi Tołpy są super, jak zresztą wszystkie jego kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńjak widać, nie wszystkie peelingi :D przynajmniej dla mnie :)
UsuńNie mam dobrych relacji z tą marką, więc się nie skuszę.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZdziwiła mnie Twoja opinia, bo słyszałam o nim dobre recenzje. No ale wiadomo każda z nas ma inną skórę :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie :)
UsuńWielka szkoda , że się nie sprawdził - bo generalnie lubię kosmetyki Tołpy, a skład też wyglądał obiecująco. No cóż - mówi się trudno i żyje się dalej :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńLubie i używam kosmetyko tej marki i trochę zmartwiła mnie Twoją finalna opinia. Cena rzeczywiście trochę wygórowana, ale ta marka nie należy do najniższej półki.
OdpowiedzUsuńto prawda, nie należy :)
UsuńPeelingi enzymatyczne mają to do siebie, ze pieką. ;)
OdpowiedzUsuńnie wszystkie, miałam wiele i ten jako jedyny piekł :D
UsuńPodoba mi się ten peeling :) Sprawdzę na sobie.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa jeśli chodzi o tołpe to wypróbowałam tylko wodę micelarna dla dzieci i jest na prawdę u mnie kosmetykiem nr 1
OdpowiedzUsuńDobrze, że się sprawdziła :)
UsuńAż głupio mi zapytać ale co to jest sebium??
OdpowiedzUsuńHaha :D Łój skórny wydzielany przez gruczoły łojowe :D
UsuńPrześlę żonie gdyż miała do czynienia z tą marką.
OdpowiedzUsuńSuper :)
UsuńSuper, że wstawiasz skład! Ostatnio szukam dobrego peelingu, ale skoro piszesz, że piecze - chyba nie przetestuję na sobie, bo mnie lubią takie produkty podrażniać, więc pewnie byłoby podobnie :)
OdpowiedzUsuńPewnie tak :)
UsuńJa nie lubię kosmetyków o intensywnym zapach, dlatego podziękuję :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJestem ciekawa tego zapachu
OdpowiedzUsuńJest piękny :)
UsuńOwocowy zapach kusi, jednak te podrażnienia mnie zniechęcają. Ja używa bezzapachowego marki Ziaja, efekt jakiś tam jest, ale szału nie ma. Przynajmniej nie piecze :)
OdpowiedzUsuńChyba wiem o którym piszesz, bo miałam takowy z Ziaji właśnie i zgadzam się z Tobą - nie piekł ale też szału nie było :)
UsuńNie korzystałam z kosmetyków tej firmy i po Twojej recenzji chyba się nie zdecyduję.
OdpowiedzUsuńNiektóre kosmetyki mają fajne :)
UsuńChętnie wypróbuję, tłusta skóra lubi kwasy
OdpowiedzUsuń:)
UsuńDziękuję za szczerą recenzję.
OdpowiedzUsuńzawsze do usług :)
UsuńEfekt pieczenia odstrasza. Ja jednak wolę peelingi Sylveco
OdpowiedzUsuńjeszcze nie próbowałam :)
UsuńSzkoda, że taki kiepski. Firma, skład i niecodzienna forma opakowania zachęca do zakupu...
OdpowiedzUsuńprawda :(
UsuńMój mąż chwali sobie tołpę, ja nie stosuję ich kosmetyków ale wiem, że mają dobry skład.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńDla mojej skóry produkty Tołpy sprawdzają się całkiem dobrze...
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJakoś nie jestem do niego przekonana, zapach to nie wszystko. Sama pokusiłem się kiedyś o krem do stop do wysuszonej skory Tołpy i byłam tym kremem pózniej bardzo rozczarowana. Laboratoryjne opakowania i ceny niestety nie idą w parze z jakością
OdpowiedzUsuńczasami niestety nie :(
UsuńSuper, że znalazłam ta opinie bo akurat szukam czegoś idealnego dla siebie i być może to właśnie ten peeling bym wybrała :)
OdpowiedzUsuńjeżeli nie przeszkadza Ci pieczenie... :D
UsuńPo tej recenzji - muszw go miev 😘
OdpowiedzUsuńhmmm... lubisz jak kosmetyki pieką po nałożeniu? :P
UsuńI co nam po tym pięknym zapachu, gdy przez pieczenie krzyczymy ze strachu :C
OdpowiedzUsuńprawda :(
UsuńDużo dobrego słyszałam o produktach tej marki, ale nie miałam okazji ich używać. Nadrobię przy okazji ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńHmm ten efekt pieczenia rzeczywiście odstrasza... choć zapach kusi
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCiekawa recenzja :)
OdpowiedzUsuńMiałam styczność z produktami Tołpy, ale za każdym razem miałam wrażenie, że zapewnienia producenta nijak mają się do rzeczywistości. Od czasu do czasu wracam do ich płynu micelarnego, ale również nie jest to produkt do którego pałam wielkim uczuciem.
:)
Usuńja używam ich drenujący koncentrat antycellulitowy i polecam :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo lubię peelingi, ale to pieczenie mnie odstraszyło... raczej nie użyję.
OdpowiedzUsuńmnie też by odstraszyło :(
UsuńBardzo lubię produkty tej firmy, moja skóra dobrze na tym wychodzi. Ale zastanawiam się, czy i mnie nie będzie piekło po takim peelingu.
OdpowiedzUsuńnie mam pojęcia, chyba trzeba sprawdzić :)
UsuńJedni Tołpę zachwalają bardzo inni wręcz odwrotnie. Najlepiej wypróbować samemu.
OdpowiedzUsuńto prawda, na własnej skórze :)
UsuńFirma jednych z spełniających swoje zadanie. Mam dość dużo kosmetyków firmy Tołpa i jest naprawdę nieźle. Wypróbuje również ich peeling.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTo się raczej nie skuszę na niego ;-)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńRozmawiałam właśnie wczoraj z koleżanką o tym produkcie, bo używała go i rzeczywiście jest efekt pieczenia :(
OdpowiedzUsuń:(
UsuńLubię kosmetyki Tołpa. Stosowałam kilka maseczek i naprawę były rewelacyjne i gorąco je polecam. Co do peelingu to mam pewne obawy. Mam chyba zbyt wrażliwą cerę na peeling, bo za każdym razem, kiedy stosuję na skóra robi się okropnie czerwona i podrażniona. Ale jeśli ktoś nie ma takiego problemu, to z pewnością peeling Tołpa będzie dla niego rewelacyjny.
OdpowiedzUsuńzgadzam się :)
UsuńSzukałam peelingu tej firmy, Ale nie znalazłam jej na półce w drogerii.
OdpowiedzUsuńoj :(
UsuńChyba moja dziewczyna nie miała z tej firmy nic jeszcze ale podeśle niej ten post może zainteresuje się.
OdpowiedzUsuńsuper, dzięki :)
UsuńMam dokładnie ten peeling i jeszcze go nie używałam! Leży zapakowany od świat!
OdpowiedzUsuńhaha :D
UsuńMuszę spróbować coś z Tołpy, do tej pory nie używałam o.o
OdpowiedzUsuń:P
UsuńWydaje się, że to dobry kosmetyk. Ale skoro piecze... Nie wiem czy nie dostała bym od niego uczulenia.
OdpowiedzUsuńno właśnie :(
UsuńBardzo, bardzo muszę go mieć. Czuję, że się zaprzyjaźnimy ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZnam ze słyszenia, ale niestety nie słyszałem dobrych opinii. Ja używam kosmetyków Ziaja, jakoś te najbardziej służą mojej skórze ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOj jak piecze to chyba nie jest dobry znak ;) Z drugiej strony czasami popiecze i przestaje :)
OdpowiedzUsuńdla mnie średnio dobrze ;/
UsuńLubię pięknie pachnące kosmetyki, a peelingi stosuję dość regularnie. Ciekawa recenzja. :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKupiłam, sprawdziłam na sobie i proponuję tak zrobić innym ��♀️ dla mnie super. Mnie nie piekło tylko chwilkę zapieklo po nałożeniu. Myślę, że to dobrze , że działa �� alergii nie ma, podrażnień nie ma . Skóra super. Zobaczymy jak z sebum. Wykorzystam całą tubkę i dam znać. Pozdr
OdpowiedzUsuń:)
Usuń