Hej! Dzisiaj postanowiłam napisać dla Was post o dwóch tonikach z firmy Evrēe. Pamiętacie może post z moją wishlistą na 2017 rok? To w nim pierwszy raz napisałam Wam o tonikach i zamarzyłam je sobie sprawić właśnie w tym roku. Słyszałam o nich bardzo dobre opinie, dlatego nie mogłam się zdecydować na tylko jeden z nich... Takim oto sposobem zostałam szczęśliwą posiadaczką obu. Zapraszam!
Toniki z Evrēe |
Oba toniki kupiłam w Rossmannie na jakiejś promocji. Nie pamiętam ile wtedy za nie zapłaciłam, ale ich regularna cena to 15 zł.
Toniki z Evrēe |
Pierwszym tonikiem jaki Wam przedstawię jest hamamelisowy tonik do twarzy. Jest to odświeżający tonik skierowany do skóry z niedoskonałościami. Zawarty w nim hamamelis ma tonizować i przywracać równowagę skórze. Redukować niedoskonałości, zmniejszać widoczność porów, wzmacniać i wyciszać. Tonik zawiera także Hydromanil, który ma nawilżać i przywracać komfort oraz D-panthenol, który ma łagodzić i wygładzać skórę.
Toniki z Evrēe |
Drugim tonikiem jest różany tonik do twarzy. Stworzony jest z wody różanej i kwasu hialuronowego. Przeznaczony szczególnie do cery suchej i mieszanej. Woda różana zawarta w toniku ma uelastyczniać i wygładzać skórę. Przywracać jej naturalne PH i nadawać jej lekki, rózany zapach. Kwas hialuronowy ma za zadanie ujędrniać skórę i modelować kontury twarzy.
Toniki z Evrēe |
Oba toniki nie zawierają parabenów, silikonów, parafiny, olejów mineralnych.
Toniki z Evrēe |
Skład toniku różanego: Aqua/Water, Rosa Damascena Flower Water, Glycerin, Sodium Hyaluronate, Panthenol, DMDM Hydantoin, Iodopropynyl Butylcarbamate, Parfum, Geraniol, Citronellol.
Toniki z Evrēe |
Skład toniku hamamelisowego: Aqua/Water, Hammamelis Virginiana (Witch Hazel) Leaf Water*, Alcohol, Glycerin*, Hydrolyzed Caesalpinia Spinosa Gum*, Caesalpinia Spinosa Gum*, Phenoxyethanol, Potassium Sorbate, Panthenol, DMDM Hydrantoin, Iodopropynyl Butylcarbamate, Parfum, Geraniol, Linalool, Citronellol, Hexyl Cinnamal, Limonene.
*składnik pochodzenia naturalnego.
*składnik pochodzenia naturalnego.
Toniki z Evrēe |
Który z toników bardziej Wam przypadł do gustu? Mnie zdecydowanie hamamelis, bo daje świetne uczucie odświeżenia skóry, które bardzo na twarzy lubię (szczególnie w gorące dni) i bardzo ładnie, delikatnie pachnie. Póki co używam ich na zmianę i jestem zadowolona z obu. To był zdecydowanie dobry zakup. A Wy co sądzicie? Piszcie w komentarzach :) Buziaki :*
P.S. Nie dawno w tym poście opowiadałam Wam o trzecim, najnowszym toniku Evree - normalizującym. Zachęcam do poczytania. Postaram się zrobić jakieś mini porównanie tych 3 toników.
P.S. Nie dawno w tym poście opowiadałam Wam o trzecim, najnowszym toniku Evree - normalizującym. Zachęcam do poczytania. Postaram się zrobić jakieś mini porównanie tych 3 toników.
Mam rozany juz 2 buteleczke i jestem bardzo na tak :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńUżywałam różanego toniku z Evree i byłam zadowolona z niego :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhttps://kwadransdlaciebie9.blogspot.com/
także pozdrawiam :)
UsuńChętniej sięgnęłabym po wersję hamamelisową :)
OdpowiedzUsuńserdecznie polecam! :)
UsuńO ile tonik hamamelisowy mogę pochwalić, o tyle ten różany to jakaś porażka. Zapchał mnie tak, ze przez prawie dwa tygodnie dochodziłam do siebie. Miałam chyba jakieś zaćmienie mózgu, żeby go kupić, chociaż czytałam że zapycha... dla mnie to bubel jakich mało.
OdpowiedzUsuńu mnie na szczęście takich niespodzianek nie było :)
UsuńNie stosowałam jeszcze żadnego :) Ale bardzo chętnie bym to zrobiła :D
OdpowiedzUsuńpolecam! :)
UsuńLubię ten z linii Magic Rose :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńLubię wersję różaną :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNo i pomysł na prezent dla MałejŻonki mam z głowy :)
OdpowiedzUsuńhaha :D
UsuńStrasznie mnie po Evree wypryszczylo :(
OdpowiedzUsuń:(
UsuńZużyłam różany, a hamamelisowy mam w zapasie :D
OdpowiedzUsuń:D
UsuńMiałam tylko ten różany i był świetny :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZainteresował mnie tonik różany. ten drugi niestety zawiera alkohol, który źxle znosze w kosmetykach. :(
OdpowiedzUsuń:(
Usuńkupiłam mojej siostrze ten różowy i jest z niego bardzo zadowolona. Ja także! :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa mam z evree ten nowy puree neroli :)
OdpowiedzUsuńja również :)
Usuńzielony mnie nie kusi, a różowy kusił kiedyś, ale jednak wolę "czystą" wodę różaną ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMam różany i bardzo go sobie chwalę:)!
OdpowiedzUsuńsuper! :)
UsuńNie miałam tych produktów, ale o różanym często słyszę :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńUwielbiam kosmetyki od evree, nigdy nie spodziewałam się, że któraś marka tak mi przypasuje :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTak za dużo to nie napisałaś, co o nich myślisz.
OdpowiedzUsuńJa kończę właśnie po drugiej butelce różanego i hamamelisowego. Uwielbiam je, a niebieski ma w ogóle jeszcze lepszy aplikator i tworzy super mgiełkę.
Mam już ich zapas i jeszcze trzeci Neroli
więcej napiszę przy porównaniu wszystkich trzech :)
UsuńMoże skuszę się na różany ;).
OdpowiedzUsuńhttps://modoemi.blogspot.com/
:)
UsuńMam ten różany, drugą buteleczkę już (a raczej półtora buteleczki, bo jedna jest w wersji mini, na wakacje, zakupiona w Super Pharm za 6zł :). Bardzo fajny tonik, chociaż jego zapach mi przeszkadza. Jest dla mnie drażniący, jak niezbyt ładne perfumy. Pozdrawiam serdecznie i zapraszam w wolnej chwili do siebie!
OdpowiedzUsuńrównież pozdrawiam! :)
UsuńDużo dobrego ostatnio słychać o Evree, tonik różany trafił na moją listę zakupów :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie znam ich zupełnie :O
OdpowiedzUsuńZapraszam https://ispossiblee.blogspot.com
już znasz :D
UsuńWedług opisu bardziej pasowałby mi hamamelisowy, ale dużo dobrego słyszałam o różanym i na niego się nastawiłam. ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJestem wlasnie w trakcie uzywania rozowej wersji, ale zapach rozany w kosmetykach jest dla mnie nie do przejscia. Nastepnym razem wybralabym wersje niebieska, bo z dzialania jestem zadowolona
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNieużywałam, ale widzę ostatnio że są bardzo popularne :)
OdpowiedzUsuńsą, są :)
UsuńMiałam balsamy do ciała i kremy do rąk z tej firmy. Toników nie testowałam ale wszystko przede mną. ;-)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńDopiero co nabyłem ten tonik i zamierzam spróbować, mam nadzieję, że efekty będą :)
OdpowiedzUsuń:D
Usuńszukam czegoś na zmniejszenie porów zwłaszcza - ten niebieski brzmi super!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie znam :(
OdpowiedzUsuń:(
UsuńMnie zainteresowały te dwa toniki do tego uwielbiam jak tonik jest właśnie w takiej formie.
OdpowiedzUsuńhttp://weruczyta.blogspot.com/
:)
UsuńTeż słyszałam o nich dużo dobrego i coraz bardziej chcę je wypróbować :D
OdpowiedzUsuńpolecam! :)
UsuńMam tonik różany i bardzo bo sobie chwalę! Jest super :) tamtego drugiego nie próbowałam, ale jak wykończę różowy, to pewnie skuszę się na niebieski:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie używałam tego toniku. Jestem mega ciekawa efektów na mojej twarzy :) Muszę sobie kupic :)
OdpowiedzUsuńpolecam :)
UsuńAkurat pierwszy raz używam tego różanego toniku i mam kryzys cery. Ale sama nie wiem, czy też ma w tym swój udział, czy to zasługa niezdrowego wakacyjnego jedzenia i lodów :O :D (raczej to drugie)
OdpowiedzUsuńhaha :D
UsuńTestuję obecnie różany - nie tylko w pielęgnacji twarzy spisuje się świetnie, ale także w formie nawilżającej mgiełki do włosów! :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJestem ciekawa tych toników, a najbardziej tego najnowszego :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMiałam różany tonik. Bardzo dobrze mi się sprawdzał i był bardzo wydajny ��
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWłaśnie wczoraj kupiłam taki różany w promocji :) Wydaje mi się, że ma całkiem niezły skład, a mój podeszły wiek (26 :D) skłania mnie już ku kupowaniu różanych produktów :)
OdpowiedzUsuń26 to podeszły wiek? :O haha kobieto, życie przed Tobą! :D
UsuńMatko Boska... To ja już jedną nogą w 29 :D
Usuńhaha :D
UsuńJa właśnie zaopatrzyłam się w mój pierwszy tonik z Evree, ten z najnowszej linii ;) Mam co do niego duże oczekiwania!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŚwietny wpis :D
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńNie używałam tych toników, ale chętnie wypróbuję ten niebieski.
OdpowiedzUsuńpolecam! :)
Usuńchętnie wypróbowałabym różanego toniku, miałam kiedyś taki innej firmy, ale tamten dostałam w prezencie z Niemiec i nie mogłam znaleźć podobnego u nas ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKusi mnie ten różnay, uwielbiam zapach róż.
OdpowiedzUsuńw takim razie to coś dla Ciebie :)
UsuńNie miałam tych produktów.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńDokładnie to samo bym zrobiła, uzywalabym na zmianę :) robię tak też, jak kupię jakiś bubel niechcący, a szkoda mi wyrzucić. Wtedy powtarzam sobie, że chociaż co drugi dzień nakładam dobry kosmetyk ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSłyszałam o marce Evree dużo dobrego, jeszcze nie miałam okazji mieć żadnego produktu :)
OdpowiedzUsuńpolecam wypróbować :)
UsuńNo i co tu teraz wybrać :D Oba brzmią zachęcającą, a szukam takiego, w którym jednak nie znajdę w składzie alkoholu dent. Zapraszam do siebie na bloga :
OdpowiedzUsuńwww.ppiliman.com
:)
UsuńNiebieskiego jeszcze nie testowalam ale rozany to moja milosc moj nr 1 jest nlajlepszy i mega tani no po prostu cudooo 😍😍😍
OdpowiedzUsuń:)
UsuńHit internetów a ja jeszcze go nie miała. Z serii różanej stosuje płyn micelarny i bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCiężko stwierdzić bo nie używałam ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNigdy w zyciu nie używałam toników do twarzy jakoś nie sa mi niezbędne. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńtakże pozdrawiam! :)
UsuńZ tej dwójki znam tylko tonik różany, ale kupiłam go bez zerknięcia na skład i ostatecznie zużywam go jako mgiełkę nawilżającą do włosów, a nie do twarzy. Nie podoba mi się jeden konserwant, ostatnio staram się te niekorzystne substancje eliminować.
OdpowiedzUsuńjasna sprawa :)
UsuńUwielbiam ten różany, chociaż po przeczytaniu składu kolejny jaki kupię to będzie ten z Make me Bio :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTego niebieskiego nie miałam, ale za to różany to mój tonikowy ulubieniec. Kończy mi się właśnie opakowanie, więc teraz wypróbuję drugi wariant;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMyślę, że nawet w mojej kosmetyczce mógłby się znaleźć by od czasu do czasu przemyć skórę. ;)
OdpowiedzUsuńzgadzam się! :)
Usuń