Recenzja kremu mikrozłuszczającego ZIAJA Liście Manuka

Witam :) Dzisiaj recenzja mojego ulubionego kremu na noc z firmy Ziaja :)

Pełna nazwa to: krem mikrozłuszczający z kwasem migdałowym na noc. Krem (jak cała seria) jest przeznaczony do skóry normalnej, tłustej i mieszanej. 

Jak sama nazwa podpowiada, krem należy stosować na noc. Zawiera on 3% kwasu migdałowego. Dzięki czemu przywraca skórze równowagę i świeżość. Ja go stosuję regularnie, codziennie na noc, przed pójściem spać. 

Pierwsze moje odczucia były takie, iż złuszczył i odnowił mój naskórek i w niewielkim stopniu pozbył się moich zaczerwienień. Producent mówi nam, że również ma za zadanie zmniejszać zaskórniki i rozszerzone pory - szczerze mówiąc, ja nic takiego nie zauważyłam. Pory i zaskórniki pozostały takie jakie były.  Tuż po nałożeniu czuć, że skóra jest nawilżona i ukojona. Na prawdę miłe uczucie. Aż miło pójść spać. Oprócz tego zapach, którego jestem wielką fanką ! Przepiękny zapach powtarzający się w każdym produkcie z tej linii. Nie utrzymuje się na skórze twarzy długo, ale i tak go uwielbiam. 

Sam krem bardzo przypadł mi do gustu, bo nie jest bardzo tłusty i szybko się wchłania. Ale i nawilża skórę. A no i jego ogromnym plusem jest wydajność. Potrzeba go na prawdę niewiele, żeby rozprowadzić po całej twarzy. Ja zazwyczaj biorę go za dużo, ale mimo to jeszcze jest go ponad połowa. A przypominam, że używam go codziennie. Owszem, zawiera parabeny i alkohol, ale na szczęście nie wpłynęło to negatywnie na moją skórę. O dziwo ! Ale z korzyścią dla mnie :) 

Cena to około 9 zł. Jak za taki produkt, z taką wydajnością i jakością uważam, że jest rewelacyjna. Ale zapewne już to wiecie, po moich wcześniejszych recenzjach innych produktów z tej linii. Jedyne co mi pozostaje to go polecić, bo warto. Ja z pewnością kupię następne opakowanie :)

P.S. : Posty mogą pojawiać się teraz bardzo rzadko. Jest to związane z tym, iż jestem studentką i nie mam za dużo wolnego czasu. Podejrzewam, że w najlepszym wypadku może pojawić się 1 post na tydzień lub rzadziej. Z góry za to przepraszam i proszę o wyrozumiałość :) Dziękuję :)