Hej! Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją szczotki do włosów. Nie jest to jednak zwykła szczotka, ponieważ ma za zadanie rozczesywać włosy na mokro. Zapraszam!
|
Moja recenzja - szczotka do rozczesywania włosów na mokro z Tigera
|
|
Moja recenzja - szczotka do rozczesywania włosów na mokro z Tigera |
Szczotkę bardzo dobrze się trzyma w ręce, co jest dla mnie dużym plusem, ponieważ nie lubię niepraktycznych szczotek do włosów.
|
Moja recenzja - szczotka do rozczesywania włosów na mokro z Tigera |
|
Moja recenzja - szczotka do rozczesywania włosów na mokro z Tigera |
Jak już wiecie, szczotka jest przeznaczona do rozczesywania włosów na mokro. Kupiłam ją w Tigerze na Floriańskiej 28 w Krakowie. Zapłaciłam za nią tylko 10 zł.
|
Moja recenzja - szczotka do rozczesywania włosów na mokro z Tigera |
|
Moja recenzja - szczotka do rozczesywania włosów na mokro z Tigera |
Szczotka ma bardzo delikatne (nie twarde!), elastyczne, wyginające się elementy czeszące, przez co nie ciągnie włosów i bardzo dobrze je rozczesuje. Porównałabym ją do Tangle Teezera, bo efekt jest bardzo podobny.
|
Moja recenzja - szczotka do rozczesywania włosów na mokro z Tigera |
|
Moja recenzja - szczotka do rozczesywania włosów na mokro z Tigera |
Podsumowując: bardzo serdecznie polecam Wam tę szczotkę! Jest naprawdę świetna i super rozczesuje nie tylko mokre, ale także suche włosy. Nie ciągnie ich, a sam efekt jest podobny do słynnego Tangle Teezera. Jest poręczna - dobrze się ją trzyma w łapce. Plusem też jest jej cena. Czy są jakieś minusy? A no jest jeden najważniejszy... Tą szczotkę można dostać tylko w Tigerze i to nie wiem, czy w każdym i nie wiem, czy zawsze, bo bardzo często ten sklep zmienia swój asortyment. Także dostępność pozostawia tutaj wiele do życzenia. Mimo wszystko uważam, że warto ją kupić jak się nadarzy taka okazja. Buziaki :*
Mogliby tego Tigera zrobić bliżej Huty :P
OdpowiedzUsuńW sumie nie widziałam tam tej szczotki, a wygląda bardzo ciekawie. Akurat szukam takiej z rączką
polecam serdecznie, jak uda Ci się ją dorwać :)
UsuńHmm... nie używam szczotek, ale gdybym to robiła to pewnie zastanowiłabym się nad zakupem!
OdpowiedzUsuńpolecam :)
UsuńMam tak splątane włosy, ze u mnie sprawdza się tylko TT ;-)
OdpowiedzUsuńTa szczotka jest delikatniejsza niż TT, dlatego ją uwielbiam :)
UsuńŁadnie wygląda :) Ja używam TT :)
OdpowiedzUsuńta szczotka jest jak TT, tylko delikatniejsza i z rączką :)
UsuńSuper, że dostałaś tą szczotkę ja niestety u siebie i w pobliżu nie mam tego sklepu.
OdpowiedzUsuńszkoda :(
UsuńBardzo ciekawa, fajnie że się sprawdziła 😊
OdpowiedzUsuńno sprawdziła się świetnie :)
UsuńWłaśnie planuje zakupić nową szczotkę do włosów i się zastanowię nad tą :D
OdpowiedzUsuńpolecam serdecznie! :)
Usuńładna ta szczotka. takie"szpileczki" trochę źle mi się kojarzą. kiedy spadnie z nich ta końcówka..... niemniej jednak za te cenę kusząca
OdpowiedzUsuńna szczęście nic się z tymi szpileczkami nie dzieje - dobrze się trzymają :)
UsuńBardzo ładny kolor ma ta szczotka. Mam problem z rozczesywaniem moich włosów zwłaszcza gdy są mokre także możliwe, że skusze się na zakup!
OdpowiedzUsuńhttp://weruczyta.blogspot.com/
bardzo polecam! :)
UsuńSuper, że się sprawdziła! Tak pięknie się prezentuje, w dodatku w kuszącej cenie ;) Ja włosy na mokro rozczesuję szczotką TT. Niestety nie mam w pobliżu Tigera.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! Diamentowe myśli - klik
także pozdrawiam :)
UsuńJa używam tylko szczotki TT, jestem ciekawa czy ta rozczesałaby moje włosy :)
OdpowiedzUsuńhttps://fasionsstyle.blogspot.com/
skoro TT rozczesuje, to ta szczotka też :)
UsuńSuper! Ja mam duży problem z rozczesywaniem długich włosów, zawsze mnóstwo zostaje na szczotce, przydałaby mi si taka perełka. Jest śliczna i ma dobrą cenę, więc chyba wybiorę się do Tigera :) Świetny post!
OdpowiedzUsuńbuziaki!
teddyandcrumb.blogspot.com
dziękuję i polecam! :)
Usuńwygląda uroczo :) też mam różową ale TT :)
OdpowiedzUsuńpolecam także i tą :)
UsuńCieszę się, że jesteś z niej zadowolona :) Śliczna szczotka, ale wolę jednak swoją TT :)
OdpowiedzUsuńta jest jak TT, a nawet delikatniejsza :)
UsuńWygląda super. I chyba się na nią skuszę zarówno dla mnie jak i dla synka któremu ciężko rozczesac włosy.
OdpowiedzUsuńpolecam :)
UsuńJa wolę na ten typ i używam drewnianej :) ale firmy nie pamiętam.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńFajnie, że ma rączkę do trzymania, bo nie powiem jak bardzo irytuje mnie Tangle Teezer, który non stop wypada mi z rąk gdy trafi na "trudniejszy" moment w rozczesywaniu. Cena tez jest super w porównaniu to mocno wygórowanej ceny TT. Może odwiedzę Tigera w najbliższym czasie...? :)
OdpowiedzUsuńbardzo polecam! :)
Usuńja do tej pory używam TT i w sumie jestem z niego zadowolona :-) Ale warto wiedzieć że istnieje konkurencja :-)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie obie szczotki są na równi :)
UsuńZaciekawiłaś mnie bo z reguły nie lubię szczotek o takiej budowie
OdpowiedzUsuńbardzo ją polecam :)
UsuńCena bardzo ładna no i jeśli działa podobnie jak TT to nawet dużo lepsza :). Ładnie sie prezentuje.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOdkąd ścięłam włosy przeprosiłam soę ze szczotkami, więc przydałaby mi się taka :)
OdpowiedzUsuńhttp://altealeszczynska.blog
polecam :)
UsuńJa uzywam Tangle Teezer i Teangle Angel, od momentu ich poznania nie szukam innych, ale ta wyglada uroczo ;)
OdpowiedzUsuńta jest równie dobra :)
UsuńMoje włosy niestety nie lubią rozczesywania na mokro ;) Dlatego, gdy już wyschną, świetnie sprawdza się naturalny dzik!
OdpowiedzUsuńhaha :D
UsuńBogu dziękuję za bloga martusiwykuferek :D Właśnie Marta przekonała mnie, by nie rozczesywać na mokro - najlepsza decyzja całego mojego włosomaniactwa :D
Usuń:)
UsuńMuszę ją mieć <3
OdpowiedzUsuńkoniecznie! :D
UsuńU mnie świetnie się sprawdza grzebień z grubymi i szeroko rozstawionymi ząbkami do rozczesywania włosów na mokro ;) Mam też tangle teezer ale jednak cześciej używam grzebienia. Dobrze wiedzieć, że jest alternatywa, i to za taką cenę :)
OdpowiedzUsuńoo tak :D
UsuńTiger to skarbnica różności! Co do szczotki od lat jestem wierna TT i zadowolona!
OdpowiedzUsuńz tej też byłabyś zadowolona :D
Usuńfajna :)
OdpowiedzUsuńprawda? :D
UsuńWygląda w sumie jak zwykła szczotka :D Ja do rozczesywania mokrych używam Tangle Angel.W tej roli sprawdza się super, ale do rozczesywania suchych - tragedia. Jak będę obok Tigera to zajrzę co mają ciekawego :)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńStaram się nie rozczesywać mokrych włosów, bo strasznie je sobie wtedy wyrywam. Ale skoro to jest dedykowana temu szczotka to nie powinnam miec problemów, prawda?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :)
A u Ciebie zostawiam moją obserwację :)
nie będziesz mieć takich problemów z tą szczotką :) dziękuję i pozdrawiam :)
UsuńUrocza.. Kupiona za groszę i jeszcze się sprawdziła :) super!
OdpowiedzUsuńoo tak :)
UsuńJa bardzo lubię szczotkę w stylu tangle teezera z Biedronki - jej główną zaletą jest wygodna rączka i brak ciągnięcia :)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńJa używam szczotek z TT i mam je już dwie, klasyczną wersję oraz Tangle Angel z rączką - obue są super, wogóle nie prostuję włosów :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńHmm..ja w takim razie popełniam karygodne błędy, ponieważ zwykłą szczotką czeszę mokre włosy właśnie. Klaudia J
OdpowiedzUsuńnie powinno się, ale większość osób tak robi... ja też tak robiłam, zanim kupiłam tę szczotkę :D
UsuńNa mokro nie czeszę, bo włosy nierozczesane mi się dużo ładniej układają. :) Ale Tangle Teezera darzę miłością niemal tak wielką, jak Prawie Męża i niekoniecznie planuję niszczyć ten idealny związek. ;)
OdpowiedzUsuńsuper porównanie <3
UsuńŚwietna :) i ten piękny kolorek! <3
OdpowiedzUsuńagnesssja.blogspot.com
:)
Usuń