Hej :) Dzisiaj post z kalendarzami szkolnymi, które można dostać w Biedronce. Zazwyczaj są one w sprzedaży w sierpniu przed rozpoczęciem roku szkolnego. W tamtym roku kupiłam swój pierwszy 'biedronkowski' kalendarz i bardzo dobrze mi się sprawdził, dlatego w tym roku postanowiłam kupić kolejny, już na następny rok. Jak zawsze jest trochę wzorów do wyboru i według mnie każdy znajdzie coś dla siebie.
Zeszłoroczny model kalendarza przeznaczony był na rok 2015/2016. Muszę przyznać, że bardzo mi przypadł do gustu, ponieważ kocham pastelowe kolory, a on ma właśnie takie kolory. Piękny róż, fiolet, pomarańcz, zieleń, błękit ... no po prostu genialne połączenie. I jeszcze ten napis 'Fabulous Year' - cudo!
Wewnętrzna okładka również jest w taki sam wzór, tylko nieco jaśniejszy.
Czcionka jest ciemno błękitna, a sam kalendarz liczy 352 strony i jest formatu A5. Zaczyna się od 31 sierpnia 2015 roku i również kończy na 31 sierpnia, ale już 2016 roku. Po tej części mamy notes, w którym możemy zapisać różne adresy, numery telefonów, e-maile itd. Na ostatnich 2 stronach są umieszczone mapy: Polski i świata.
Teraz czas na aktualną wersję kalendarza. Wybrałam różowy z pięknym czarnym motylem na okładce (co jest chyba zrozumiałe przy szablonie mojego bloga). Oprócz 'głównego' motyla na okładce mamy jeszcze motyle wytłaczane. Tym razem napis to: 'Spread Your Wings' - równie cudny jak rok temu!
Wewnętrzna okładka jest oczywiście w różowe motyle na białym tle. Kalendarz ma taki sam format i tyle samo stron, co zeszłoroczny. Także zaczyna się 31 sierpnia 2016 roku i kończy 31 sierpnia 2017 roku.
Kalendarze różnią się kolorem czcionki w środku. Zeszłoroczny na niebieską, ten ma zieloną, natomiast układ jest dokładnie taki sam: najpierw kalendarz właściwy, potem notes i na końcu mapy.
Cena kalendarza jest niezmienna - 19.99 zł. Obie wersje bardzo mi się podobają, jednak stara zawiera więcej motywujących cytatów, a ta obecna nie zawiera ich wcale. Ot cała różnica. Minusem obu jest grubość, która wiąże się z tym, że kalendarze są dość ciężkie. Mimo to jestem pewna, że tak jak i stara wersja, tak nowa, będzie mi się dobrze sprawować. A Wam który kalendarz bardziej się podoba? A może kupiliście jakiś inny wzór? Buziaki :*
P.S. Jakby ktoś był ciekawy to telefon z 2 zdjęcia to Samsung Galaxy A5. Świetny telefon, ogólnie polecam. Jeżeli chcecie, to napiszę post o nim i troszkę Wam o nim poopowiadam :)
P.S.S. Wpadajcie na fanpage tego bloga. Będzie mi bardzo miło :*
P.S. Jakby ktoś był ciekawy to telefon z 2 zdjęcia to Samsung Galaxy A5. Świetny telefon, ogólnie polecam. Jeżeli chcecie, to napiszę post o nim i troszkę Wam o nim poopowiadam :)
P.S.S. Wpadajcie na fanpage tego bloga. Będzie mi bardzo miło :*
Ja również uwielbiam kalendarze z Biedronki, tylko czekam na koniec roku bo swoje kupuje zawsze od stycznia do grudnia :)
OdpowiedzUsuńja już od 2 albo 3 lat kupuję te z Biedry :)
Usuńsą cudowne! ale ja jednak wolę wersję na cały rok, dlatego jeszcze poczekam :))
OdpowiedzUsuńja jakoś się już do tych przyzwyczaiłam :)
UsuńBiedronka ma wiele fajnych produktów. Mi osobiście ten zeszłoroczny bardziej przypadł do gustu :)
OdpowiedzUsuńmi się oba podobają, jednak pod względem kolorów zeszłoroczna wersja wygrywa :)
UsuńA ja za długo zastanawiałam się, czy go kupić, i teraz już ich u mnie nie ma :<
OdpowiedzUsuńza rok powinnaś się skusić na jakiś (o ile będą w ofercie) :)
UsuńNigdy nie miałam kalendarza a biedronki, nie należą do najtańszych - ale zawsze mnie kuszą swoimi okładkami :)
OdpowiedzUsuńpospolitaola.blogspot.com
to prawda - okładki mają świetne :)
UsuńGenialne są :) Mam taki z flamingami. Obserwuję
OdpowiedzUsuńdzięki :)
Usuńten zeszłoroczny wyglądał pięknie!:)
OdpowiedzUsuńhttp://exality.pl/
zgadzam się :)
UsuńSuper te kalendarze, aż szkoda, że już nie chodzę do szkoły ;)
OdpowiedzUsuńteż nie chodzę, ale mimo to nie mogę się powstrzymać od kupna :)
UsuńBardzo ładne i praktyczne :)
OdpowiedzUsuńtak! :)
UsuńHi dear! you have a fantastic blog I really like it:)
OdpowiedzUsuńxx
Aida
www.espritdemode.blogspot.com
thank you :)
UsuńAle ładne! :)
OdpowiedzUsuńotóż to :)
UsuńŁadne :) w nanu-nana też mają promocję na tego typu notesy i kalendarze sama też kupiłam :)
OdpowiedzUsuńoo to fajnie :)
UsuńUrocze :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŚwietne są te kalendarze i kupuję je co rok :)
OdpowiedzUsuńja mam na razie tylko te 2 :)
UsuńNa przełomie 2015/2016 miałam ten kalendarz, natomiast teraz kupiłam coś o podobnej wysokości, ale znacznie chudszego i lżejszego. Ten ciężko było mi zabierać na zajęcia - zajmował niestety zbyt dużo miejsca :c
OdpowiedzUsuńja na zajęcia również go nie zabieram :)
UsuńNigdy nie widziałam tych kalendarzy ;o wyglądają bardzo fajnie ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję ;*
Zapraszam[KLIK] odp na każdą obserwację ;)
są naprawdę fajne :)
UsuńSą bardzo ładne :) Sama bym sobie kupiła :)
OdpowiedzUsuńpolecam :)
Usuńurocze! :)
OdpowiedzUsuńobserwuję :*
kreconowlosaa.blogspot.com
:)
Usuńrzeczywiście świetna sprawa z tymi kalendarzami, ten z zeszłego roku wygląda ślicznie :) Dziękuję kochana za obserwację, również obserwuję :*
OdpowiedzUsuńNAHTURAL.blogspot.com
miło mi :*
Usuńwidziałam ale szkoda że są to szkolne a nie na cały rok :-)
OdpowiedzUsuńno szkoda, ale takie też są fajne :)
Usuńświetne są te kalendarze z biedronki:D
OdpowiedzUsuńhalvmaner blog
tak! :)
UsuńŚliczne:)
OdpowiedzUsuńzgadzam się :)
UsuńCałkiem fajne te kalendarze, Biedronka potrafi zaskoczyć :)
OdpowiedzUsuńto prawda :)
UsuńAle ładne te kalendarze :))
OdpowiedzUsuńprawda? :)
UsuńI jeden i drugi są śliczne. Oglądałam je w Biedronce i bardzo mi się podobały,ale u mnie kalendarze są w użytku przez pierwsze dwa tygodnie, a później lądują nie wiadomo gdzie i całkiem o nich zapominam.
OdpowiedzUsuńrozumiem :)
UsuńTe kalendarze z biedronki są cudowne. :D
OdpowiedzUsuńhttp://justdaaria.blogspot.com/
owszem :)
UsuńAle tu u ciebie ślicznie *,*
OdpowiedzUsuńTe kalendarze są genialne lecz ja ich nie kupiłam :(
http://roksanafashionist.blogspot.com/
dziękuję :)
UsuńJakie śliczne, ciekawe czy jeszcze u mnie w Biedrocne są :)
OdpowiedzUsuńwarto poszukać :)
Usuńmam wersje z Londynem :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
http://ylali.blogspot.com/
również pozdrawiam :)
UsuńOd jakiegoś czasu prowadzę Bullet Journal i nie tęsknie za normalnym kalendarzem. Jednak swojego czasu bardzo uwielbiałam ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńUrocze są. Zaczynam żałować, że nie kupiłam.
OdpowiedzUsuńwarto :)
UsuńMam z tamtego roku ten różowy :) w tym roku się nie skusiłam :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWidziałam je , ale się nie skusiłam, bo żaden nie był w moim stylu, a tego w kwadraciki w ogóle nie spotkałam. Planuję kupić coś w empiku ;)
OdpowiedzUsuńten kolorowy w kwadraciki był rok temu w sprzedaży :)
UsuńA ja już się na nie załapałam :( buuu
OdpowiedzUsuńszkoda :(
UsuńJa pierwszy raz o tych kalendarzach przeczytałam dość niedawno na jednym z blogów, podobają mi się, ale muszą być ogromnie popularne, bo nigdy nie widziałam ich w biedronce, za szybko znikają z półek :D
OdpowiedzUsuńchyba tak :)
UsuńFajne kalendarze ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam:
unnormall.blogspot.com
zgadzam się :)
UsuńŚwietne są te kalendarze ;-) Bardzo ładne!
OdpowiedzUsuńzgadzam się :)
Usuńbardzo lubię takie kalendarze, pozdrawiam cieplutko:))
OdpowiedzUsuńrównież pozdrawiam :)
UsuńCałkiem ładne:) ja kupuję kalendarz w grudniu na cały rok kalendarzowy.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŚliczne są te kalendarze jednak mi potrzeba coś mniejszego
OdpowiedzUsuńtak, są dość duże, to prawda
UsuńCo roku poluję na te notesy w Biedronce:).W tym roku flamingi wygrały:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOdkąd poszłam na studia, to nie kupuję kalendarzy, co roku je dostajemy, świetna sprawa. Biedronkowe są ładne, ale wolę te cieńsze, gdzie widać cały tydzień na jednej stronie :)
OdpowiedzUsuńowszem, są grube, ale i tak je uwielbiam <3
UsuńŚwietne kalendarze, bardzo podoba mi się ten kolor. :-)
OdpowiedzUsuńhttp://www.she.pl/
zgadzam się :)
UsuńPonieważ dawno już skończyłam szkołe, rok kończy się dla mnie 31 grudnia. Ale nie powiem, że mnie nie kusiły te kalendarze, bo uwielbiam takie gadżety. Byłam jednak twarda i nie kupiłam.
OdpowiedzUsuńa ja się skusiłam po raz kolejny :)
UsuńJakie śliczne kalendarzyki!!! Jednak u mnie by się nie sprawdziły :/ Zapisywałabym pewnie przez pierwszy tydzień, a później bym schowała do szafki i tak by się kurzyło haha :D
OdpowiedzUsuńpodkowaa.blogspot.com
:)
UsuńNo nie mów! Przegapiłam! Albo może w żadnej biedronce, do której chodzę, one po prostu nie dotarły... :(
OdpowiedzUsuńAle noszę się z zamiarem kupienia kalendarza, bo od lat używam tylko szkolne, w Empiku. O tej porze roku powinny być już przecenione ;)
raczej tak :)
Usuń