Moja recenzja - żel micelarny z serii Green Oils od Tołpa

Witajcie! Postanowiłam dzisiaj napisać dla Was recenzję mojego ostatnio ukochanego żelu micelarnego. A będzie to firma Tołpa i ich produkt z serii Green Oils, Oczyszczanie. Warto zaznaczyć, że już kiedyś pojawił się post z porównaniem żeli micelarnych - jeżeli ktoś go nie widział, to serdecznie zapraszam do nadrobienia zaległości. Ciekawi jak sprawdził mi się żel micelarny od Tołpy? Zapraszam do przeczytania!

Moja recenzja - żel micelarny z serii Green Oils od  Tołpa

Swój żel micelarny tej firmy otrzymałam na tegorocznej edycji Meet Beauty. Jego pojemność to 150 ml i trzeba za niego zapłacić około 15 zł. Jest przeznaczony do skóry: wrażliwej, normalnej i suchej.

Zawiera roślinny składnik - olej z lnu. Przyznam, że ja od zawsze byłam jakoś sceptycznie nastawiona do produktów tej firmy, a nawet nie wiem, z czego to wynikało. Będąc w drogerii zawsze omijałam ich produkty, sama nie wiedząc dlaczego, nie było żadnego powodu. Nie miałam wcześniej  ich produktów, a mimo to nie chciałam niczego przetestować. Na Meet Beauty podczas wykładu Tołpa o trądziku rozmawiałam z innymi blogerkami na temat ich produktów i ogólnie całej marki i dowiedziałam się, że one także mają podobne odczucia, jak ja. Też nie są pozytywnie nastawione do tej marki i nie kupują ich produktów, ale same nie wiedzą dlaczego. Nie wiem, z czego to wynikało, ale teraz ogłaszam wszem i wobec, że moje postrzeganie tej firmy i ich produktów - zmieniło się. Miałam okazję przetestować kilka ich kosmetyków i powiem Wam, że jestem nimi zachwycona! Na pewno pojawią się ich recenzje, a teraz wracamy do żelu micelarnego.

Moja recenzja - żel micelarny z serii Green Oils od  Tołpa

Od producenta:

,,Żel micelarny do mycia twarzy i oczu, 150 ml - delikatnie oczyszcza, łagodzi podrażnienia i nawilża.

Wiemy, że… oleje to super składniki. A to dlatego, że są delikatne, a zarazem skuteczne i dają skórze coś więcej niż inne ekstrakty. Przeniesione niemal prosto z kuchni sprawdzają się w pielęgnacji i mają pozytywny wpływ na każdy rodzaj skóry. Podsumowując– to superfoods dla skóry.

Nasz żel… łagodnie oczyszcza nie powodując dyskomfortu związanego z naruszeniem bariery ochronnej. Usuwa zanieczyszczenia i makijaż, również oczu. Przeciwdziała suchości i łagodzi podrażnienia. Pozostawia skórę gładką, nawilżoną i odświeżoną.

Małe wielkie składniki: torf tołpa, olej z nasion lnu.

Być może niektóre nasze składniki posiadają zagadkowe nazwy. Ale prawda jest taka, że żaden z nich nie znalazł się tutaj przypadkowo. I z tego jesteśmy dumni. Ewentualne zmiany w wyglądzie produktu wynikają z zastosowania naturalnych składników aktywnych.

Sposób użycia: rozprowadź żel na powierzchni twarzy, oczu i szyi. Delikatnie masuj kolistymi ruchami, a następnie spłucz wodą. Stosuj rano i wieczorem.

Inne: przebadany w Klinice Dermatologii, Wenerologii i Alergologii Uniwersytetu Medycznego. Najlepiej jest przechowywać nasz kosmetyk w temperaturze pokojowej (15–25C) oraz zużyć w ciągu 3 miesięcy po otwarciu.

0% sztucznych barwników, PEG-ów, SLS-u, mydła, parabenów i donorów formaldehydu.

Tak: naturalny kolor, roślinne składniki aktywne, fizjologiczne pH, konserwanty, opakowanie bezpieczne dla środowiska – poddawane recyklingowi.

Nagrody: Nagroda miesięcznika In Style - Best Beauty Buys 2017.''

Skład:

Aqua , Disodium Cocoamphodiacetate ,Propylene Glycol, Polysorbate 20 , Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer , Poloxamer 184, Peat Extract, Linum Usitattissimum Seed Oil, Eryngium Maritimum Callus Culture Filtrate, Glycerin , Sodium , Sodium Chloride, Disodium EDTA, Parfum, Salicylic Acid, Sorbic Acid, Benzyl Alcohol. 

Moja recenzja - żel micelarny z serii Green Oils od  Tołpa

Moja opinia: zakochałam się w nim od pierwszego użycia! Dotychczas używałam żelów micelarnych z firmy Ziaja lub Isana, jednak gdy poznałam ten produkt - wszystkie inne poszły w odstawkę. Ma konsystencję lekkiego żelu. Jest bezbarwny. Bardzo dobrze zmywa i domywa makijaż, nawet z oczu bez podrażniania ich, jest ogólnie przyjemny w użytkowaniu. Zapach ma podobny do niektórych płynów do higieny intymnej, ale jest całkiem ok. Jest dość rzadki, więc trzeba uważać ile się go nakłada, żeby nie przesadzić. To może się także odbić na jego wydajności, dlatego radzę uważać z aplikacją. Ładnie łączy się z wodą. Pozostawia skórę delikatnie nawilżoną, gładką, odświeżoną i oczyszczoną. Przede wszystkim - nie wysusza twarzy, nie ściąga. Na zapchał mnie, nie wystąpiły mi po nim żadne podrażnienia (a wręcz lekko złagodził podrażnienia, które już miałam), nie spowodował reakcji alergicznej. Fajny, przyjemny produkt o całkiem dobrym składzie i przestępnej cenie. Polecam!

Moja recenzja - żel micelarny z serii Green Oils od  Tołpa

Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko polecić Wam ten produkt, bo naprawdę dobrze się sprawdza. Fajny, przyjemny i co najważniejsze - działa. Polecam! A Wy co o nim sądzicie? Piszcie w komentarzach. Buziaki :*